Milton Keynes

[Mr.Hyde]

...w betonowym mieście nie ma miejsca na rzewne piosenki. Analogowe granie, mały uśmiech całkiem nieśmiały, schodzone buty i marzeń wczorajszych garść. Gitarowy Blues, historii starych sto sześć, pocałunków gorących nie mniej i kufel zimnego piwa oraz papierosy dwa.

Mam 27 lat ale czasami wydaje mi się, że to już 127...jestem zmęczony, ale przecież chcę jeszcze walczyć! Bić się i kochać, bujnie, wspaniale żyć! Potrzebuję jedynie jakiejś iskierki. Chyba tak jest, chce w to wierzyć, warto przecież spróbować.

Nie obiecuję, że jestem idealny, bo na pewno nie jestem. Staromodny kowboj, chyba nieco zagubiony w dzisiejszym szybkim świecie, ale wiedzący jak traktować kobiety.
_________________
Analogowy chłopak w cyfrowym świecie...

[Reklama]

[Mr.Hyde]

Hey you, out there on your own
Sitting naked by the phone
Would you touch me?
Hey you, with you ear against the wall
Waiting for someone to call out
Would you touch me?
Hey you, would you help me to carry the stone?
Open your heart, I'm coming home...
_________________
Analogowy chłopak w cyfrowym świecie...

[Reklama]